Translate

środa, 23 stycznia 2013

2# szkoła - wróg każdego nastolatka

Jak każdy nastolatek uczęszczam do szkoły. Chce , nie chcę ale muszę ! Zgroza, dlaczego muszę choć mam już te 18 lat ukończone a jednak dalej muszę choć nie chcę ? Czemu to takie skomplikowane... Choć klasa maturalna nie jest taka zła , fakt jest dużo nauki i maglowania nas przy każdej nadarzającej się okazji ale jest też mnóstwo plusów, jako przewodnicząca dopiero teraz je zauważyłam. Klasa nie jest zgrana ale kiedy się do czegoś zabiorą to zrobią to z rozmachem . Np. tydzień temu kręcony lipdub, który wzbudził wielkie zainteresowanie całej szkoły. Nasza piękna stacja wyklejona gazetami, kilka stołów, kilka kulek z gazet - jest pięknie .... a raczej było .. strach przed kamerą też minimalny, może na początku coś było.. Kolejna miła rzecz to oczywiście filmik na studniówkę, jedyny i niepowtarzalny [mam nadzieje], opisany będzie jutro gdyż wiadome jest, że ktoś ze szkoły może nam go porwać, odebrać prawa autorskie. I na koniec końców z tych miłych rzeczy - studniówka na którą obecnie się nie wybieram ze względów takowych, że nie mam partnera a sama nie pójdę ! nie zmusicie mnie -,- . Otóż studniówka, orientując się w miarę na spotkaniach trójek klasowych ma być "bajecznie" dosłownie bajecznie, z tego pomysł denny.. Dziś się dowiedziałam , że "lodowo" ? Ludzie zdecydujcie się... Studniówka za kilka tygodni.. !

Śnieg pada, pada i pada.. Zasypie szkołę nie trzeba będzie do niej chodzić :)
Idę szykować akcesoria na jutrzejszy filmik, btw trzeba zabrać aparat by wszystko uwiecznić !!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz